środa, 2 października 2013

W oczekiwaniu na Rodziców...

W trakcie robienia zakupów na najbliższe dni  natknęłam się na polskie śliwki. Obudziły we we mnie mój mały patriotyzm i po przyjściu do domu w dwadzieścia minut zrobiłam najprostsze ciasto ze śliwkami na kruchym spodzie. :)

Rzecz jasna- nie można serwować Gościom ciasta bez wcześniejszego spróbowania.:)

Pizza Jukkowa powstaje...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz